Artystyczne Podsumowanie 2020 i CELE na rok 2021
Przychodzę, dziś do Was z podsumowaniem 2020 roku. Czy Wam też ten rok tak szybko minął? Chciałabym tutaj się „rozliczyć” z moich celów, które założyłam pod koniec 2019 roku. Sama jestem ciekawa jak mi poszło.
Na wstępie chcę podziękować Wam za to, że tu jesteście i oglądacie mój kanał. Dziękuję, też za wszystkie Wasze komentarze,wiadomości, przesłane prace, oznaczanie mnie na Waszych social mediach, i polecanie mojego kanału!
W tym roku na moim kanale Youtube przybyło ponad 2800 subskrybentów! Na oglądaniu moich filmów spędziliście ponad 1 mln minut! Udało mi się opublikować 50 filmów, a było ich więcej ale stwierdziłam, że ich nie zademonstruje bo coś im brakuje. Są to dla mnie liczby tak duże, że nie śmiałabym o nich wcześniej zamarzyć.
Realizacja celów na rok 2020
To przejdźmy, może do sprawdzenia czy udało mi się zrealizować cele założone na 2020 rok. Dla przypomnienia zamieszczam poniżej filmik, w którym omawiam te cele.
- Codzienne szkicowanie (cel 1)
- Malowanie / rysowanie z natury / w plenerze (cel 2)
- Udział w warsztatach / kursach (cel 3)
Z początkiem roku starałam się codziennie szkicować, ale niestety wraz z natłokiem obowiązków musiałam zmodyfikować ten cel. Co więcej, postanowiłam połączyć ze sobą 3 cele, co ostatecznie bardzo dobrze się sprawdziło.
Wykonałam wiele rysunków z natury, ale poświęciłam im więcej niż godzinę były to bloki 4-8 godzinne. Ze względu na ilość poświęconego czasu rysowałam ok. jeden raz w tygodniu. W systematycznej pracy pomogło mi regularne uczęszczanie na pracownię rysunku, gdzie mogłam całkowicie poświęcić całą swoją uwagę na rysunek martwej natury, czy modela.
CEL 4 – Dokończenie cyklu Amazonia
Nie udało mi się dokończyć tego cyklu,ale czułam że muszę od niego odpocząć. Stworzyłam jeszcze kilka prac w tym klimacie , ale potem przyszły inne pomysły, które chciałam zrealizować ja nie chować do szuflady. Jeśli śledzicie mnie na Youtube czy FB lub Insta to na pewno widzieliście, że wróciłam do innego cyklu o myślach.
CEL 5 – Indywidualna wystawa
Niestety i tego celu nie udało mi się zrealizować, lecz wiąże to z sytuacją epidemiczną w naszym kraju. Jednakże wzięłam udział w zbiorowych wystawach różnego formatu, a nawet zdobyłam wyróżnienia.
- WYRÓŻNIENIE BRONZE CATEGORY w Międzynarodowym Konkursie w Indiach: Interenational Online WaterColour Painting Competition 2020 by Bindaas Artist Group (BAG) (Zobacz)
- Udział Fabriano in Aquarello International Congress | Międzynarodowa wystawa malarstwa akwarelowego w Muzeum Akwareli w Fabriano, we Włoszech.
- WYRÓŻNIENIE SPECIAL AWARD | Step by Step International Watercolor Art Competition 2nd Seson | Step by Step Międzynarodowy Konkurs Sztuki Akwareli (Zobacz)
- Udział w Inspiration from Nature – An International Contemporary Young Artists Watercolour Online Art Exibition | Międzynarodowa Wystawa Współczesnej Akwareli Młodych Artystów w Malezji (Zobacz)
- Finalistka oraz udział w stacjonarnej wystawie| Międzynarodowa Wystawa Christmas Light | ulica Mariacka w Gdańsku | International Foundation Contemporary Watercolor Art Step by Step
- Udział w Międzynarodowej Wystawie malarstwa akwarelowego |Our Wonderful World | Galeria AVEC, Charków, Ukraina.
Dodatkowy cel – zwiedzanie wystaw i wydarzeń artystycznych
Do swojej listy celów postanowiłam dodać jeszcze jeden, a mianowicie zwiedzanie wystaw oraz wzięcie udziału w wydarzeniach artystycznych. Niestety, jak wiemy w tym roku sytuacja epidemiologiczna uniemożliwiła swobodne odwiedzanie wystaw, czy ich organizacje. Jednakże udało mi się odwiedzić kilka z nich zanim wprowadzono wszystkie restrykcje.
Willmann. Opus Magnum.
Pierwszą wystawą jaką udało mi się zobaczyć była wystawa Willmann. Opus magnum, która miała miejsce w Narodowym Muzeum we Wrocławiu, w Pawilonie Czterech Kopuł w Muzeum Sztuki Współczesnej, więcej opowiadam o tej wystawie w moim poprzednim wpisie do którego serdecznie was zapraszam.
Human Condition: Beksiński Multimedia Exhibition
Kolejną wystawą, była Human Condition: Beksiński Multimedia Exhibition, która miała miejsce w Bibliotece Śląskiej w Katowicach. Wystawa ta cieszyła się bardzo dużą popularnością, na miejscu trzeba było czekać w kolejce, aby móc ją zobaczyć. Mogliśmy zobaczyć fotografie Zdzisława Beksińskiego, wydruki jego grafik komputerowych, oraz wejść do środka obrazów dzięki goglom VR.
Co więcej czekała na nas projekcja świetlna na reprodukcjach obrazów Beksińskiego niestety traciła ona przez to że w pomieszczeniu było zbyt jasno a także projektor który wyświetlał animacje na obrazach przesłania o same obrazy i wszędzie było widać wijące się kable. Zwieńczeniem wystawy była możliwość zobaczenia prezentacji multimedialnej prac artysty na wielkoformatowym ekranie kinowym w akompaniamencie muzyki.
Niestety wystawa ta na mnie nie zrobiła tak dużego wrażenia jak na innych. Możliwe, że było to spowodowane wcześniejszą wizytą na stałej wystawie Beksińskiego w Krakowie, którą naprawdę serdecznie Wam polecam. Brakowało mi tutaj prawdziwych obrazów Beksińskiego lecz tak naprawdę nie mogę się czepiać bo przecież była to wystawa multimedialna nawet w nazwie.
Muzeum Narodowe w Warszawie. Galeria Sztuki XIX wieku.
W lutym tego roku byłam przez kilka dni w Warszawie i udało mi się poświęcić kilka godzin na zwiedzenie Muzeum Narodowego. Była to moja pierwsza wizyta w tym miejscu i na pewno nie będzie to moją ostatnia. Największe wrażenie na mnie wywarła stała ekspozycja w Galerii Sztuki XIX wieku, której po prostu nie potrafiłam opuścić. Jeśli będziecie mieli okazję odwiedzić to muzeum to serdecznie wam je polecam i koniecznie zarezerwujcie kilka godzin na zwiedzanie, nawet nie będziecie wiedzieli kiedy ten czas Wam upłynie.
Wystawa „Tam a Nazod” – Grzegorz Chudy
Kolejną wystawą, która zapadła mi w pamięć, była wystawa akwarelisty Grzegorza Chudego „Tam a Nazod”. Miała ona miejsce w Gliwicach w klubie Politechniki Śląskiej. Fantastyczne obrazy z humorem, spod ręki mistrza, naprawdę warto było się wybrać i zobaczyć tę wystawę.
Testowanie akwareli Aquarius Roman Szmal
Ostatnim wydarzeniem o którym chciałabym tutaj wspomnieć było testowanie farb Romana Szmala Aquarius, który odbył się w Raciborzu, w sklepie plastycznym Czarny Kot. Można tam było zobaczyć jak Miłosz Nosiadek po mistrzowsku operuje akwarelą, a także wypróbować farby oraz porozmawiać z przedstawicielem marki. Moją relację z tego wydarzenia możecie zobaczyć tutaj.
Moje artystyczne cele na rok 2021
- Indywidualna wystawa.
- Dalsze ćwiczenia w rysunku.
- Zwiedzanie wystaw i udział w wydarzeniach artystycznych.
- Spotkania z artystami.
Jak wyznaczyć artystyczne cele na Nowy Rok?
Jeśli zastanawiacie się jak wyznaczyć sobie własne cele na nadchodzący Nowy Rok, to polecam Wam zobaczenie odcinka specjalnie poświęconemu temu zagadnieniu.
Podsumowanie
Cieszę się, że zdecydowałam się na dostosowanie swoich celów do moich możliwości dzięki czemu mogłam je zrealizować. Warto być elastycznym w swoich założeniach.